Jeden z głupszych (jeśli nie najgłupszych:d) pomysłów wiersz bez tytułowy, napisany w mgnieniu oka. Licencja otwarta z czego skorzystał Michał Dz. dopisując dwie strofki ;)
Bez tytulu ( czas procesu myslowego 5 min ;)
ver. 0.1 alpha
Licencja GPL ;)
Gdy nie jestes nic wart
a obce jest Ci slowo fart
kiedy dac nie mozesz sobie rady
bo jestes zawsze pojebany
spojrz w oczy marze pech
i westchnij gleboko ehh..
powiesz nic nie poradze klopotą
bo jestem totalnym idiotą...
Jestem totalnym bałwanem
I takim już zostanem.
Jestem totalnym kretynem
I idem upić się winem
PS. wiem klopotom ;)
Autorzy: Michał Dz. , Kamil D.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz